0
irie86 18 marca 2014 19:18
Image

Plac Świętego Piotra a w tle po lewej stronie widoczny Zamek Świętego Anioła.
Image
Image
Image
Image

Kolejnym miejscem, które odwiedziliśmy był plac Piazza del Popolo, od którego odchodzą trzy ważne ulice: via del Corso, Via Babuino, Via della Ripetta a rozdzielają je dwa bliźniacze kościoły, Kościół Santa Maria dei Miracoli po prawej stronie oraz kościół Santa Maria dei Montesanto po lewej.
Image
Image
Image
Image
Image
Image

Po chwili odpoczynku przy jednym z egipskich obelisków pośrodku placu wspinamy się na taras widokowy.
Image
Image
Image

Nie udało Nam się niestety znaleźć nawet odrobiny czasu na ogrody Borgheńskie, wiec idziemy dalej. Kolejny punkt wycieczki - kościół Santissima Trinità dei Monti (Najświętszej Trójcy Świętej) i Schody Hiszpańskie.
Image
Image
Image

Zmierzając w kierunku fontanny di Trevi udaje Nam się zobaczyć ciekawy środek lokomocji :)
Image

I fontanna we własnej osobie.
Image
Image
Image

Po odrobieniu kilku ważniejszych zaległości z planu wtorkowego jedziemy podbić Rzym Starożytny, na początek Koloseum. Do samego Koloseum wchodzimy korzystając z Naszego drugiego darmowego wejścia na karcie ROMA Pass. Dodatkowo właściciele jej mogą ominąć długie pomimo, że marcowe kolejki i wejść oddzielną bramką :)
Image

Nieopodal widzimy Palatyn, dalej już wejście do Koloseum.
Image
Image
Image

Łuk Konstantyna Wielkiego zastaliśmy niestety w renowacji.
Image
Image
Image

Po zwiedzeniu Koloseum wspinamy się na jedno z siedmiu wzgórz rzymskich, Palatyn a dalej podążać będziemy w kierunku Forum Romanum.
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

Następnie zmierzamy w kierunku widzianego w tle Parlementu przy Kapitolu mijając po drodze kilku ulicznych artystów.
Image
Image
Image
Image
Image

Po szybkim obiedzie czy też obiadokolacji(pizza oczywiście :) ) docieramy spacerkiem na plac Piazza del Gesu wraz z Chiesa del Gesù, czyli Kościółem Najświętszego Imienia Jezus.
Image
Image
Image

Nie mamy zbyt wiele czasu a zmęczenie uczestnikom wyprawy daje się niestety coraz bardziej we znaki, więc zmierzamy dalej. Następny punkt to Bazylika Najświętszej Maryi Panny powyżej Minerwy.
Image
Image

Jak zauważyliście nie wchodzimy do środka tych kościołów. Powodów jest kilka, od bardzo szybko upływającego czasu w tym pięknym mieście i chęci zobaczenia jak najwięcej się da po najzwyklejszy brak zainteresowania uczestników do wchodzenia do środka kościolów. Obiecuję sobie zaległości te nadrobić za rok :) Kolejnym punktem Naszej podróży jest Panteon, na który poświęcamy nieco więcej czasu.
Image
Image

Dodaj Komentarz

Komentarze (20)

irie86 18 marca 2014 19:32 Odpowiedz
Na dniach dodam relację z kolejnych dni wypadu.Zdjęcia przerzucone na inny hosting i powinny już działać.
js1 19 marca 2014 02:46 Odpowiedz
Czy tylko ja mam problem żeby zobaczyć zdjęcia?
tomek-zien 19 marca 2014 05:52 Odpowiedz
Nie, ja też widzę tylko Zamek Anioła, reszta to napis "Image"
marcel79 19 marca 2014 05:55 Odpowiedz
j.s. napisał:Czy tylko ja mam problem żeby zobaczyć zdjęcia?Ja też.
anulkax7 19 marca 2014 06:57 Odpowiedz
U mnie tak samo.
davide-kov 19 marca 2014 15:52 Odpowiedz
Ja natomiast widzę wszystkie zdjęcia :-)
tomek-zien 19 marca 2014 16:01 Odpowiedz
Teraz jest OK ;)
dexmorgan 19 marca 2014 23:00 Odpowiedz
Rzym to ja lubię :) Fajne foty , na Olimpico nie byłem (niestety) ,ale jest mega stary więc pewnie dlatego nie powala
anulkax7 20 marca 2014 00:49 Odpowiedz
Ooo, już widać zdjęcia :D Sama byłam w Rzymie miesiąc temu, więc tym milej pooglądać znajome widoki, i to jeszcze na takich fantastycznych zdjęciach!! Pierwsza klasa.Odwiedziliście może Groty Watykańskie? Ja niestety zjawiłam się za późno i do teraz żałuję :( mam za to powód do kolejnej wizyty w Rzymie (właściwie w Watykanie).Czekam na dalszy ciąg.
irie86 20 marca 2014 13:05 Odpowiedz
Cieszę się, że zdjęcia się podobają. Szczególnie, że to pierwsze nauki na nowym aparacie. Grot Watykańskich nie ogarnęliśmy, ale udało mi się kupić już bilet do Rzymu za 34pln na przyszły rok, więc będę wtedy chciał i Stare i Nowe Groty zobaczyć.Ciąg dalszy nastąpi najpóźniej do weekendu.
radidam 23 marca 2014 13:32 Odpowiedz
irie86 napisał:Po długim spacerze docieramy pod stadion. Cóż, inne stadiony robiły na mnie większe wrażenie, nie było również opcji, by wieczorem zajrzeć do środka. Obeszliśmy go w kółko i zawróciliśmy na kwaterę troszkę rozczarowani.I rozczarowujące jest to, że nie ma stadium tour..
maciek25 23 marca 2014 21:31 Odpowiedz
irie86 napisał:Jak zauważyliście nie wchodzimy do środka tych kościołów. Powodów jest kilka, od bardzo szybko upływającego czasu w tym pięknym mieście i chęci zobaczenia jak najwięcej się da po najzwyklejszy brak zainteresowania uczestników do wchodzenia do środka kościolów. Obiecuję sobie zaległości te nadrobić za rok :) Naprawdę polecam wstępowanie do Koścołów. Nawet niepozornie wygladajace z zewnątrz wewnątrz są po prostu są wspaniałe i warto zagladac do każdego (nawet tych nieopisanych w przewodnikach) obok którego sie akurat przechodzi.
anulkax7 24 marca 2014 19:48 Odpowiedz
Zgadzam się, wnętrza kościołów nieraz kryją naprawdę wspaniałe rzeźby lub obrazy (np. Ekstazę św. Teresy Berniniego), nie wspominając np. o mozaikach nad ołtarzami, które pochodzą z IV czy V wieku. Zdecydowanie warto.
uqasch 24 marca 2014 20:35 Odpowiedz
irie86 możesz mi powiedzieć czy żeby wejść na "dach" św Anioła trzeba mieć bilet i czy można wejść tam o każdej porze ?
grzegorz40 24 marca 2014 21:21 Odpowiedz
uqasch napisał:irie86 możesz mi powiedzieć czy żeby wejść na "dach" św Anioła trzeba mieć bilet i czy można wejść tam o każdej porze ?trzeba mieć bilet, czynne do 19.30, kasa do 18.30; w wakacje zazwyczaj organizowane są nocne wycieczki po Zamku do 1 w nocy :-)http://www.castelsantangelo.com/info.asphttp://www.nottiacastelsantangelo.it/
grzegorz40 24 marca 2014 21:52 Odpowiedz
anulkax7 napisał:Zgadzam się, wnętrza kościołów nieraz kryją naprawdę wspaniałe rzeźby lub obrazy (np. Ekstazę św. Teresy Berniniego), nie wspominając np. o mozaikach nad ołtarzami, które pochodzą z IV czy V wieku. Zdecydowanie warto.dokładnie, zdecydowanie warto wchodzić do środka; czasami z zewnątrz mało efektowne kościoły kryją arcydzieła sztuki; w ten sposób sporo obrazów Caravaggia można sobie oglądnąć zupełnie za darmo (w: Santa Maria del Popolo, San Luigi dei Francesi, Sant’Agostino); zupełnym przypadkiem wszedłem do Santi Cosma e Damiano na tyłach Forum Romanum (fasada chyba najnudniejsza z możliwych) a wewnątrz mozaiki wczesnochrześcijańskie i zabytki starożytne :-) czasami zadziwić może ogrom kościoła, fasada niewielka, a kościół ciągnie się niemalże przez cały kwartał ulic i tego ogromu z zewnątrz nie widać (Santa Maria Sopra Minerva, Sant'Ignazio di Loyola).
irie86 25 marca 2014 00:30 Odpowiedz
Ze wszystkimi się zgodzę. Niestety demokracja nie uwzględnia zainteresowanych a większość. Na przyszły rok mam już kupiony bilet do Rzymu i wtedy nadrobię wszelkie zaległości :)I odpowiadając na pytanie kolegi:uqasch napisał:irie86 możesz mi powiedzieć czy żeby wejść na "dach" św Anioła trzeba mieć bilet i czy można wejść tam o każdej porze ?Wejście jest płatne, bilet do zakupu na miejscu w kasie. Kasa otwarta do 18:30, cały obiekt czynny godzinę dłużej. My weszliśmy na Zamek korzystając z jednego w dwóch darmowych wejść do muzeów państwowych na ROMA Passie.
topaz102 25 marca 2014 02:00 Odpowiedz
Grzegorz40 napisał:anulkax7 napisał:Zgadzam się, wnętrza kościołów nieraz kryją naprawdę wspaniałe rzeźby lub obrazy (np. Ekstazę św. Teresy Berniniego), nie wspominając np. o mozaikach nad ołtarzami, które pochodzą z IV czy V wieku. Zdecydowanie warto.dokładnie, zdecydowanie warto wchodzić do środka; czasami z zewnątrz mało efektowne kościoły kryją arcydzieła sztuki; w ten sposób sporo obrazów Caravaggia można sobie oglądnąć zupełnie za darmo (w: Santa Maria del Popolo, San Luigi dei Francesi, Sant’Agostino); zupełnym przypadkiem wszedłem do Santi Cosma e Damiano na tyłach Forum Romanum (fasada chyba najnudniejsza z możliwych) a wewnątrz mozaiki wczesnochrześcijańskie i zabytki starożytne :-) czasami zadziwić może ogrom kościoła, fasada niewielka, a kościół ciągnie się niemalże przez cały kwartał ulic i tego ogromu z zewnątrz nie widać (Santa Maria Sopra Minerva, Sant'Ignazio di Loyola).Do Kosmy wszedłem, bo przyciągnął moją uwagę widokiem od strony Kapitolu. A wnętrze i sam przedsionek z piękną fontanną stanowiły idealne przejście z czasów starożytnych do wczesnochrześcijańskich :)
karolina123 25 marca 2014 19:51 Odpowiedz
byliśmy w tym samym czasie w Rzymie, pewnie mijaliśmy się gdzieś w samolocie :)Pogoda nam dopisała nie ma co!moje fotki z tego samego czasu z Rzymu:http://cheapdreamtrip.pl/relacje-z-podr ... na-panteon
mort 23 kwietnia 2014 16:21 Odpowiedz
Rzym (na żywo czy na zdjęciach) zawsze cieszy :)