Po Panteonie nadszedł czas na plac Piazza Navona z fontanną Czterech Rzek w części centralnej, dwiema fontannami po bokach: del Moro oraz Neptuna i Kościołem Św. Agnieszki in Agone.
Na placu było wielu artystów, ale nikt nie grał tak pięknie jak ta urocza włoszka na harfie.
Korzystając z uprzejmości jednego z użytkowników serwisu YT i tym samym ujmując sobie nieco pracy umieszczając własny filmik z jej gry zamieszczam próbkę umiejętności. http://www.youtube.com/v/MA-bXcrfV74
Wycieczkę po Rzymie tego dnia kończymy na Wyspie Tyberyjskiej z Bazyliką Św. Bartłomieja, na którą dostaliśmy się mostem Ponte Palatino.
Ooo, już widać zdjęcia
:D Sama byłam w Rzymie miesiąc temu, więc tym milej pooglądać znajome widoki, i to jeszcze na takich fantastycznych zdjęciach!! Pierwsza klasa.Odwiedziliście może Groty Watykańskie? Ja niestety zjawiłam się za późno i do teraz żałuję
:( mam za to powód do kolejnej wizyty w Rzymie (właściwie w Watykanie).Czekam na dalszy ciąg.
Cieszę się, że zdjęcia się podobają. Szczególnie, że to pierwsze nauki na nowym aparacie. Grot Watykańskich nie ogarnęliśmy, ale udało mi się kupić już bilet do Rzymu za 34pln na przyszły rok, więc będę wtedy chciał i Stare i Nowe Groty zobaczyć.Ciąg dalszy nastąpi najpóźniej do weekendu.
irie86 napisał:Po długim spacerze docieramy pod stadion. Cóż, inne stadiony robiły na mnie większe wrażenie, nie było również opcji, by wieczorem zajrzeć do środka. Obeszliśmy go w kółko i zawróciliśmy na kwaterę troszkę rozczarowani.I rozczarowujące jest to, że nie ma stadium tour..
irie86 napisał:Jak zauważyliście nie wchodzimy do środka tych kościołów. Powodów jest kilka, od bardzo szybko upływającego czasu w tym pięknym mieście i chęci zobaczenia jak najwięcej się da po najzwyklejszy brak zainteresowania uczestników do wchodzenia do środka kościolów. Obiecuję sobie zaległości te nadrobić za rok
:) Naprawdę polecam wstępowanie do Koścołów. Nawet niepozornie wygladajace z zewnątrz wewnątrz są po prostu są wspaniałe i warto zagladac do każdego (nawet tych nieopisanych w przewodnikach) obok którego sie akurat przechodzi.
Zgadzam się, wnętrza kościołów nieraz kryją naprawdę wspaniałe rzeźby lub obrazy (np. Ekstazę św. Teresy Berniniego), nie wspominając np. o mozaikach nad ołtarzami, które pochodzą z IV czy V wieku. Zdecydowanie warto.
uqasch napisał:irie86 możesz mi powiedzieć czy żeby wejść na "dach" św Anioła trzeba mieć bilet i czy można wejść tam o każdej porze ?trzeba mieć bilet, czynne do 19.30, kasa do 18.30; w wakacje zazwyczaj organizowane są nocne wycieczki po Zamku do 1 w nocy
:-)http://www.castelsantangelo.com/info.asphttp://www.nottiacastelsantangelo.it/
anulkax7 napisał:Zgadzam się, wnętrza kościołów nieraz kryją naprawdę wspaniałe rzeźby lub obrazy (np. Ekstazę św. Teresy Berniniego), nie wspominając np. o mozaikach nad ołtarzami, które pochodzą z IV czy V wieku. Zdecydowanie warto.dokładnie, zdecydowanie warto wchodzić do środka; czasami z zewnątrz mało efektowne kościoły kryją arcydzieła sztuki; w ten sposób sporo obrazów Caravaggia można sobie oglądnąć zupełnie za darmo (w: Santa Maria del Popolo, San Luigi dei Francesi, Sant’Agostino); zupełnym przypadkiem wszedłem do Santi Cosma e Damiano na tyłach Forum Romanum (fasada chyba najnudniejsza z możliwych) a wewnątrz mozaiki wczesnochrześcijańskie i zabytki starożytne
:-) czasami zadziwić może ogrom kościoła, fasada niewielka, a kościół ciągnie się niemalże przez cały kwartał ulic i tego ogromu z zewnątrz nie widać (Santa Maria Sopra Minerva, Sant'Ignazio di Loyola).
Ze wszystkimi się zgodzę. Niestety demokracja nie uwzględnia zainteresowanych a większość. Na przyszły rok mam już kupiony bilet do Rzymu i wtedy nadrobię wszelkie zaległości
:)I odpowiadając na pytanie kolegi:uqasch napisał:irie86 możesz mi powiedzieć czy żeby wejść na "dach" św Anioła trzeba mieć bilet i czy można wejść tam o każdej porze ?Wejście jest płatne, bilet do zakupu na miejscu w kasie. Kasa otwarta do 18:30, cały obiekt czynny godzinę dłużej. My weszliśmy na Zamek korzystając z jednego w dwóch darmowych wejść do muzeów państwowych na ROMA Passie.
Grzegorz40 napisał:anulkax7 napisał:Zgadzam się, wnętrza kościołów nieraz kryją naprawdę wspaniałe rzeźby lub obrazy (np. Ekstazę św. Teresy Berniniego), nie wspominając np. o mozaikach nad ołtarzami, które pochodzą z IV czy V wieku. Zdecydowanie warto.dokładnie, zdecydowanie warto wchodzić do środka; czasami z zewnątrz mało efektowne kościoły kryją arcydzieła sztuki; w ten sposób sporo obrazów Caravaggia można sobie oglądnąć zupełnie za darmo (w: Santa Maria del Popolo, San Luigi dei Francesi, Sant’Agostino); zupełnym przypadkiem wszedłem do Santi Cosma e Damiano na tyłach Forum Romanum (fasada chyba najnudniejsza z możliwych) a wewnątrz mozaiki wczesnochrześcijańskie i zabytki starożytne
:-) czasami zadziwić może ogrom kościoła, fasada niewielka, a kościół ciągnie się niemalże przez cały kwartał ulic i tego ogromu z zewnątrz nie widać (Santa Maria Sopra Minerva, Sant'Ignazio di Loyola).Do Kosmy wszedłem, bo przyciągnął moją uwagę widokiem od strony Kapitolu. A wnętrze i sam przedsionek z piękną fontanną stanowiły idealne przejście z czasów starożytnych do wczesnochrześcijańskich
:)
Po Panteonie nadszedł czas na plac Piazza Navona z fontanną Czterech Rzek w części centralnej, dwiema fontannami po bokach: del Moro oraz Neptuna i Kościołem Św. Agnieszki in Agone.
Na placu było wielu artystów, ale nikt nie grał tak pięknie jak ta urocza włoszka na harfie.
Korzystając z uprzejmości jednego z użytkowników serwisu YT i tym samym ujmując sobie nieco pracy umieszczając własny filmik z jej gry zamieszczam próbkę umiejętności.
http://www.youtube.com/v/MA-bXcrfV74
Wycieczkę po Rzymie tego dnia kończymy na Wyspie Tyberyjskiej z Bazyliką Św. Bartłomieja, na którą dostaliśmy się mostem Ponte Palatino.
Mam nadzieję, że się podobało.
CDN :)